Zasłona, haft koralikowy 240x160 cm, seria fotografii, dokumentacja wideo
Nad „Zasłoną” pracowałam przez 6 lat od 2016 roku systematycznie wszywając czarne koraliki w tkaninę, aż pokryją całą jej powierzchnię, zamieniając ją w nieprzepuszczalną, gęstą i ciężką materię. Proces osadzony został w scenerii miejsc, w których mieszkałam w Warszawie pod koniec studiów i tuż po nich. W trakcie wyszywania zmieniał się sam obiekt, moje otoczenie oraz ja sama. W trakcie pracy nad „Zasłoną” zmieniały się moje miejsca zamieszkania i pracy, partnerzy, ale wyszywanie stanowiło stały element mojej rzeczywistości. Proces ten stanowił też dla mnie rodzaj osobistej praktyki duchowej, która dawała mi poczucie wewnętrznego pokoju. Nieregularna struktura „Zasłony”wynika ze szczególnego, zatopionego w rytmie codzienności procesu twórczego. Chociaż haftowanie jest czynnością powtarzalną, gesty nigdy nie są identyczne, co sprawia, że struktura ta tworzy naturalnie chaotyczną tkankę.