Zielnik Rozproszony, haft na tkaninie lnianej 500x70 cm, dokumentacja wideo
Ukraińska artystka Ołena Kulczycka wraz z innymi działaczami założyła w 1932 roku w Przemyślu Regionalne Ukraińskie Muzeum Strywihor, którego zadaniem było chronić, upamiętniać i utrwalać ludową kulturę ukraińską w regionie. W 1945 roku instytucja została zamknięta i do dziś jego eksponaty znajdują się w muzealnych magazynach w Przemyślu. W zbiorach Strywihoru znajdowały się między innymi bogate hafty krzyżykowe. Niektóre z nich zanikają – po latach wyrazisty haft wykonany wełnianą nicią zostaje zjedzony przez larwy moli, które pozostawiają nagie, “niezapisane” płótno. Zjawisko to ma dla mnie wymiar symboliczny. Traktuję je jako metaforę kulturowej amnezji, która obejmuje nie tylko oficjalną narrację historyczną, ale często także myślenie o osobistej tożsamości. Wyszywając odwracam postępujące zapomnienie poprzez odtwarzanie ukraińskich haftów z terenów pogranicza.
Płótno stopniowo pokrywa się zdobieniami, których nie można już odtworzyć w pierwotnej formie. Przypominanie staje się więc procesem twórczym, opartym o wyobraźnię, polegającym na zszywaniu odłamków dawnej rzeczywistości w nową całość. W formie haftowanych wzorów przenikają się powidoki dawnego pogranicza, którego istotną część od zawsze stanowiła kultura ukraińska. Praca jest dla mnie osobistym poszukiwaniem własnego kulturowego DNA na pograniczu światów i w ich wzajemnym przenikaniu. Jest także próbą wzmocnienia widoczności ukraińskiej historii w Przemyślu i we współczesnej Polsce.
Płótno lniane, które pokrywam haftem to autentyczna, prawie stuletnia tkanina. Wszystkie etapy jego tworzenia, zaczynając od zasiewu lnu, zbioru, przędzenia i tkania zostały wykonane ręcznie. Wyszywanie dokumentuję w postaci wideo, a proces ten jest łącznikiem między mikrohistoriami pogranicza oraz ich wymiarem współczesnym.